Rozmowy przy kawie (32) |
Dzień dobry. Ciemno, chłodno ale bez przymrozku. Pies opuścił dom dopiero za plastrem sera W ogrodzie mam wszystko zrobione ... co potrzeba. Potrzeba wg. mnie niewiele. Będę jeszcze ocieplać róże ale to dopiero wtedy jak temp. na - utrzymają się w dzień. Z resztą do tego potrzebuję ściąć marcinki, dalie i wszystko inne co może stanowić ocieplenie. Włókninę rozciągnę na wierzch i koniec. Warzywnik już mam uprzątnięty poza porami, selerami i pietruszką. Ale one mogą jeszcze zostać. W tunelu wciąż rosną pomidory. Jednak nie ma na co czekać i Mariusz musi zrobić z nimi porządek. Trzeba zwinąć nawodnienie i tkaninę, przekopać. Tej jesieni nie posadziłam nic bo po pierwsze nie mam miejsca a po drugie jeśli nie założę nawodnienia w całym ogrodzie, to to wszystko nie ma sensu. |