Rozmowy przy kawie (32) |
Barabella pisze: [Skoro tylko ja tyram w ogrodzie, to znaczy, że jakaś nieudolna jestem, a Wy macie już wszystko zrobione.... Jeśli o mnie chodzi, to jest dokładnie odwrotnie Nie mam nic zrobione, nawet cebulki jeszcze nie wszystkie posadzone, ale w myśl, którą wyartykuowała Justynka, odpuszczam. Nie mam kiedy porządnie się teraz ogrodem zająć, więc nie będę sobie tym ryć beretu, tylko nadrobię wiosną Kawę chwytam i idę budzić dzieci, wygląda na to, że kuracja uderzeniowa przyhamowała wirusy, oby na dobre, więc Flo jedzie do szkoły - Sara ma obiecany tydzień zwolnienia, więc mimo, że czuje się dobrze, niech ma Ilonko odlotową masz babcię! Dużo zdrówka jej życz i mnóstwo przystojnych lekarzy ! |