Aniu, bo u Ciebie nie ma takich długich stoków, jak tu, u mnie. Tu można sobie łagodnie pospacerować, choć bardziej strome miejsca też są, jak widać.
Janeczko, Ty tetryczejesz? Niemożliwe.
A w ogóle to, ludzie, dobijcie mnie, z litości Dzwoni do mnie znajomy i pyta, czemu ludzi okłamuję. Że co?. Mówi, że skoro kiedyś zrobiłam jednak parę zdjęć przyrodniczych, to tak całkiem amatorem nie jestem i nie powinnam tak głośno krzyczeć, że jestem No, masz! Co prawda nie ma o czym mowić, ale fakt faktem. A ja absolutnie nie pamiętałam moich wysiłków z czasów analogowych. Inne czasy, inne sprzęty i w ogóle inny wszechświat, ale powinnam pamiętać, a nie pamiętałam. Niech mi jeszcze raz powiedzą, że z moją pamięcią jest już dobrze... albo lepiej niech od razu ktoś mnie dobije. I tym optymistycznym akcentem...
...albo nie, bardziej ironiczne bedzie aktualne zdjecie przyrodnicze Jakość jest wybitna więc od razu rzuca na kolana Nie no, znowu zrobione przez okno, pod katem i w maksymalnym pośpiechu, żeby nie uciekła. Akurat przestało padać i zeszła na ziemie żeby wziąc cos na obiad
|