Rozmowy przy kawie (32) |
Dzień dobry kawy, ja dziś właściwie urzęduje od 4,30 piesio pobudkę zrobił potem nie mogłam zasnąć a jak zasnęłam to już był8,30 i biegiem śniadania i leki podawać. E tam wolę lato przynajmniej o świcie można z kubkiem kawy na ganku posiedzieć. Ja nadal nie mam posadzonych cebulek he, he czekam na słonko. Moja róża pomponella jeszcze kwitnie , nie mogę wkleić zdjęcia kompa do kitu pokićkane mam programy ledwo co piszę. Pierwszy raz napiszę wszystko do d...y a jutro to jak zabiorą mi kompa do sprawdzianu to już tylko macany mi zastaje a na nim to ja pisać nie znoszę. Bea dziękuję za spacer w jesiennym lesie. A za oknem też mam jesień cudne liście klonów w złotym odcieniu. Nie ma zmiłuj naród woła i do roboty trza iść. |