Rozmowy przy kawie (32)
Jak znam życie, to przyjdzie w niedzielę....., a wtedy zamówieni jesteśmy na cały dzień do córy. Będziemy rozwalać najstarszy budynek na posiadłości, czyli szopkę pobudowlaną
i przesadzać maliny na nowe miejsce.
PRZEJDŹ NA FORUM