Rozmowy przy kawie (32) |
Dzień dobry, ja dalej w biegu, bura szmata nade mną ale przynajmniej cieplej jest. Potrzebuję 1-2 dni ładnej pogody i spokoju to ogródek ogarnę. Ale napisałyście od wczoraj, wieczorem zasnęłam z macanym w ręku otwartym na kompoście... A tu Janeczka noce zarywa aby nam odpowiedzieć - kochana ![]() Dlatego perspektywa kolejnych zlotów, spotkań, kartek jak najbardziej mnie cieszy. Jestem za!!! Nie poradzę, że bardzo Was lubię i jestem uzależniona... OK zmykam bo robota czeka, przyszłam na 7, a tu zmowa urządzeń i sprzętów - nic nie działało - godzinę wszystko resetowałam i restartowałam. Ale już jest ok. Buziaki!!! |