Rozmowy przy kawie (31) |
Bea, to nie ja żrę a wyposzczony pracą poza domem chop. Kiedy ma wolne, nadrabia braki w jedzeniu i spaniu. Coś jak kobieta w ciąży w ciele mężczyzny. Nawiązując do Bogusi, kiedyś mu powiedziałam, że jeśli mam żyć z mężczyzną w śpiączce, to wolę z takim , który zarabia w euro. |