Rozmowy przy kawie (31) |
Napisałam i znów poszło w ... Rocznicy ślubu nie obchodziliśmy nigdy. To wydarzenie miało miejsce po 5 latach świętowania innej rocznicy. I tak już zostało. Od 34 lat dostaję prezent w urodziny syna. Może dlatego, że zawsze mówiłam, że mężczyzna wyznaje swoją miłość i zaangażowanie, żeniąc się, a kobieta, rodząc dziecko temu a nie innemu. Ale to było dawno. Teraz nie wiem , czy tak jest. |