Rozmowy przy kawie (31)
Małgosia jest, podczytuje, ale ma zawirowania i nie ma weny do pisania teraz - jestem pewna jednak, że się prędzej czy później odezwie
A jak pierwszaki, zwłaszcza te ryczące na początku, ogarnęły się?
Czy nie daj boże trafiło Ci się dziecko takie jak moje?
PRZEJDŹ NA FORUM