Rozmowy przy kawie (31) |
Wiozę jutro kota Bofura do adopcji. Nie umiał dogadać się z Amelką a ona jest u nas bardzo długo i trochę lat już ma. Od jakiegoś czasu przychodzi do sypialni i śpi na poduszce między nami. Słyszę w nocy mruczenie jak ją pomiziam w półśnie i działa to łagodząco. Pewnie jakaś kocia bida się "domyśli",że jest wakat u nas i przylezie.. Przytargałam do domu: dziką różę, winogron, jabłka, gruszki, młode cukinie, kapustę i resztę bazylii. Biorę się za przerabianie. |