Rozmowy przy kawie (31) |
I za to Was kocham. Jak rzekłam, przemrożenie = kopanie dołów pod hortensje od Ewy , powinno mi pomóc i pozbawić zgorzknienia. Tylu ludzi ma większe problemy, coś mi się pomyliły priorytety. Póki mogę wkopać łopatę w ziemię, póty będę kopać. Cokolwiek to znaczy. Chwała ogrodnikom, po kieliszku nalewki dla wszystkich, różowe okulary na nos. |