Rozmowy przy kawie (31)
Pat, pewnie, że to nic nadzwyczajnego.
Każda z nas z czegoś rezygnuje dla bliskich.
Tylko, jak kiedyś pisała Misia, czasami czuję się przeciążona i przerażona tym , co będzie , gdy się rozsypię. Fizycznie. Kto utrzyma w garści cały ten folwark.
Na myślenie najlepsza praca, która zmusza do myślenia o czymś innym.
Muszę ułożyc nowy grafik, żeby się nie po....gubić w tym braku ludzi. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM