Czwartek miała przyjechać moja wnusia jak durna nagotowałam wszelkich dobroci nie wiedząc że jej nie będzie .Dziadek przyjął telefon a nie raczył powiedzieć babci. Myślałam że go uduszę, zostawiłam wszystko i poszłam pogadać z moimi roślinkami he, he jak ktoś mnie widziała to chyba pomyślał że naprawdę odbiło jej. A że aparat mój wrócił do mnie to sobie przypominałam jak zdjęcia robi się.  Słonko było śliczne, choć ciepełka dużego nie było .



Ambridge Rose kwitnie już trzeci raz.
URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/d1243e38ecba849b] [/url]

Artemist szaleje


na małej skarpie zielono jeszcze jest a pokrzywy też dorodne pokazały się he,he

Sadziec przekwita , w tym roku to dużo gałązek brałam do bukietów do domu . URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/0c3a0db519392b0f] [/url]
sprzątałam , he, he nie widać tego a mam jeszcze do obsadzenia kamienne niby donice ale już sobie odpuszczę jak zdrówko będzie to na wiosnę będę myślała czym obsadzić

Marcinki ukryły mi się w kąciku , dostać się tam trudno jest

URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/12e34b875992678e] [/url]
a to jest chyba Elina URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/a8c29b31258128c1] [/url]
|