Rozmowy przy kawie (31)
Ja chyba jestem jakaś ograniczona bo nigdy nie potrafiłam zrozumieć tego typu ludzi jak tutaj K. Nie ma znaczenia czy to M czy K ale fakt, że jedno drugiemu robi piekło na ziemi i dodatkowo nie potrafi zachować poziomu podczas rozwodu.
Wiem, że w swojej spokojności, pomimo zminimalizowania zaangażowania, stworzysz atmosferą gdzie poczuje się na tyle dobrze, że chociaż przez chwilę zapomni.
Dziadków również żal
Ale jak to mówią "historia kołem się toczy" i to co na początku, dobrego lub złego, lubi wracać

Boszszsz czy u Was też tak zimno? Normalnie, pomimo ciepłych kaloryferów, w bamboszkach siedzę zawstydzony


  PRZEJDŹ NA FORUM