Rozmowy przy kawie (31) |
Justynko, też prosto. Bez udziwnień, ma być smak ryby. Porcje łososia przekładam cebulką czosnkową, ziarnkami pieprzu, polewam marynatą z miodu, oliwy , cytryny i rozmarynu. Potem czyszczę ze wszystkiego , smażę na minimalnej ilości klarowanego masła. Sól jest w marynacie, nie solę na patelni . Do tego zielenina, rukola, roszponka i czosnkowe grzanki z długiej, białej bułki. Każdy doprawia na talerzu według uznania. |