Rozmowy przy kawie (31) |
mariaewa pisze: Pojechałam 12 sierpnia do męża, by zrobić niespodziankę na jego imieniny. On mi zrobił większą. Czyli Twój syn z maja jest? Tegoż samego dnia wedle wszelkiego prawdopodobieństwa, tylko wiele lat później, myśmy z kolei bardzo się ucieszyli z kupienia domu...1 maja rok później radość takiego samego kalibru dała nam świeżo urodzona Sara A skoro już tak o dzieciach, to też się pochwalę, że w okolicy swoich urodzin będę mieć nowiutką siostrzenicę- nie podejmuję się wyjaśniać, publicznie zwłaszcza, skomplikowanej sytuacji, która doprowadziła do tego zdarzenia, ale najważniejsze, że to dziewczynka, a nie kolejny potencjalny żołnierz Bundeswehry |