Rozmowy przy kawie (31) |
Dobry!!!!!!? Zimno (wczoraj cały dzien w zimowej kurtce ![]() Czapka? O mamuńciu, ja w czapce wyglądam tak, że powinni mnie odizolowywać od zdrowych, normalnych ludzi. Dlatego beretkę noszę (z antenką hi, hi ![]() A skarpety, to moja jesienno-zimowa zmora. Ja w "ubranych nogach" czuję się jak spętana, związana, uwięziona, stłamszona .... i wszystko co najgorsze. A na dodatek mam te kopyta chore (najprawdopodobniej neuralgia Mortona)i każdy nawet najmniejszy szew, czy zgrubienie boli jak diabli i nie da się żyć. A na dokładkę jeszcze płaskostopie i haluksy. Więc najlepiej mi boso, a to zimą w moim domku sie nie da. ![]() |