Rozmowy przy kawie (31)
Pogodowy armagedontaki dziwny. Mało łba nie urwie (ja nie dama, więc mogępan zielony) i leje.
Noga chwilowo nie pozwala na łazikowanie, głowie nie chce się myśleć, więc korzysta odwłok-leży i się powiększadiabeł.
Kawę dostawiam i zanurzam się w lekturę.


  PRZEJDŹ NA FORUM