Jesień ,
Lubię , ale nie taką jaka panuje od kilku dni: deszczową , wietrzną i zimną taką nie cierpię Misiu u mnie jeżeli świeci słoneczko , to i działka jeszcze w sporej większości w słońcu, ale ostatnio marnie z tym. Janeczko robienie swojskich wędzonek tylko z pozoru wydaje sie trudne , Namawiam gorąco na spróbowanie , zawsze to mniej chemii niż w sklepowych. Wszystkiego nauczyłam sie na forum wedlinydomowe.pl Asiu cieszę się ,że Ty się cieszysz , z tą ilościa to nie przesadzaj , bo martwiłam się czy nie za mało wysłałam.( i absolutnie nie masz być zobowiązana , gdybym nie chciała , to bym nie wysyłała)
Po południu przestała padać i zaświeciło nawet słoneczko, wiec po pracy skoczyliśmy na działkę schować huśtawkę i grila pod zadaszenie . Przy okazji zrobiłam parę fotek. Róże w tym roku są nie do zdarcia , kwitną i kwitną
Po komentarzu Eli mam coraz większe wątpliwości, czy to aby na pewno Kermesina ? bo faktycznie wygląda jak Julka
Dębolistna coraz bardziej się przebarwia
zdążą zakwitnąć przed zimą ? , wszystkie 5 w różnych kolorach są w takim stadium
Ostatnie zbiory
i ogólne widoczki
Jeszcze się pochwalę własnoręcznie uplecionym wiankiem z hortensji ogrodowej
|