Rozmowy przy kawie (31) |
Byłam na ogrodzie, wróciłam szybko po sznurek, noż nie strasz mnie kobieto. Ale , logicznie rozumując , nie ma powodu..... Aha, zawał po oponach, kup mężowi quada srada, to są dopiero ślady. ![]() ![]() Gdy ciągnie za tym diabelskim wynalazkiem przyczepkę pełną ziemi,trawnik wygląda jak poligon po przejazdach czołgów. Ale gdybym ja nie kopała, on nie miałby co wywozić, czyli, jakby, moja wina ? ![]() |