Rozmowy przy kawie (31) |
Byłam rodzynkiem w tej kurtce ...kurcze te wczorajsze pierożki u koleżanki nowo poznanej tak mi podniebienie podrażniło, że już nastawiłam swoją kiszoną kapustę, zaraz, jak się widno zrobi polecę po pieczarki i jak sobie walne tych pierożków ze setkę to w tedy będę sobą a tym czasem u mnie leje no i niech leje, bo ja mam zamiar na grzyby jeszcze się wybrać w tym roku |