Rozmowy przy kawie (31) |
Bry wieczór! Śliwy pissardi mam - właśnie przed wczoraj z narażenie życia je przycinałam na chybotliwej drabince. Dzisiaj pogoda u nas cudna to posadziłam całe mnóstwo innych roślinek. Deszcz by się przydał i widzę, że jutro ma być ale dlaczego zaraz z ochłodzenie do tego. Wczołguje się wanny! |