Rozmowy przy kawie (31) |
Wiem, Zuziu, i ja popieram każdą formę protestu, tylko tyle rzeczy spowszedniało. Bea, o przepraszam. Jechałam nieogrzewanym pociągiem do Poznania w lutym 2014 roku, żeby zobaczyć w teatrze próby spektaklu reżyserowanego przez Bogusława Lindę. Wyjazd godz. 4 minut 16, powrót godz. 22 minut 30. To był " Tramwaj zwany pożądaniem " . W końcu nie doszło do realizacji , ale co się napatrzyłam, to moje. |