Super kurtka, ale ja jestem abnegatka i na starośc to się raczej nasili zamiast zmniejszać, więc wolałabym nie białą... Ale nosiłabym ją zamiennie z kieckami w stylu cygańskim - teraz mi tak trochę głupio, bedąc w średnim wieku i mając małe dzieci, ale na starość zamierzam sobie odbić ubierając się jak chcę (no może bez mini, bo przy rodzinnych skłonnościach do tycia to nie będzie przyjemny widok )
23 stopnie jest, nic dziwnego że dziś raczej pełzam niż chodzę, a że nieszczęścia pełzają parami, to i jeszcze przypadłość kobieca mnie dopadła, więc w innej rzeczywistości leżałabym na szezlongu z globusem, a służąca donosiłaby sole trzeźwiące, natomiast w tej zbieram się na zakupy i po dzieci |