Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z. |
Zuziu, przecież zgłoszona do budowy, sprzeciwów ze strony gminy nie było, nie jest samowolka i samoróbka. I tyle. Też miałam pierepały z sąsiadami o naszą oczyszczalnię. Oni myśleli, że guano będzie wylewało się im pod oknami. A że sami dziurawili szambo, będące centrum ich podwórka, to insza inszość. |