Bogusiu, noż u Ciebie jak w supermarketach już świąteczne promocje A ja dopiero odgrzebałam swoje nieśmiertelne dyńki miniaturowe - muszę je posadzić w przyszłym roku, te malutkie, białe, obecne zbieralam dwa lata temu i nadal wyglądają jak nówki sztuki 
Fajna pogoda, rano rześko, ale jest słoneczko, więc o ile od rana mnie robota nie zaleje, to wykończę drzwi i idę w końcu do ogrodu, chociaż hortensje od Ewy posadzę i może za przesadzanie róż się wezmę? Kwestię dość pilnego koszenia na razie pomijam... |