Rozmowy przy kawie (30) |
Aniu, dobrze, że już jesteś w domu. Dbaj o oczy. Bożenko, moja dzisiejsza robota taka jak twoja, tyle, że bez tych 8km i pojenia kur. Marioewo, normalnie jak sąsiadka... Lucy, nie ma jak zgrana ekipa. Z chęci a nie musu...To i robota się w rękach pali. Lenia mam...i tasiemca chyba. Kontrolka pełnego żołądka nie chce mi się zapalić. |