Rozmowy przy kawie (30) |
Dzień dobry! Ziiimno! Ale poza tym ładny dzień. Uśmialiśmy się wczoraj na Boskiej Florence, choć film nie tylko do śmiechu. Genialna Meryl Streep, ale i Hugh Grant fantastyczny. Ale mało brakowało, a wyszłabym przed seansem, bo blok reklamowy to już chyba ponad pół godziny. A oglądany na kinowym ekranie wydaje się jeszcze bardziej wnerwiający niż w TV. Aga rety, ekipa sprawna nad wyraz, a szopka piękna! Pat no tak, u nas także ceny na starociach jak w Desie. Margolciu co za piękny początek postu: "słońce wyłazi zza pałacowej stajni..." Remont to kataklizm, ale potem życie jest o wiele łatwiejsze. Małgoś nie, to nie jest podstawa mojej diety. Polubiłam te zupy-kremy, ale ja jem praktycznie wszystko z wyjątkiem słodyczy i tłustości.Kotleciki, jakie proponuję, sama widziałaś W. chodzi po domu i śpiewa:" Niechaj nas jedna fala pojedna. Niechaj nas jeden pokłuje jeż". To chyba nie jest tekst oryginalny... |