Rozmowy przy kawie (30)
Widzę, że atrakcyjnie bardzo spędzacie ostatnie ciepłe dni. Ten targ owocowy super! Targ staroci także oczywiście pan zielony
Jedni na wojażach nad morzem, albo w góralskiej chacie zdziwiony - nad morzem?? Dwa w jednym normalnie jak w Chorwacji co najmniej pan zielony

Ja zupełnie przypadkiem załapałam się na sprzątanie rzeki Piławy. Super spływ, piękna pogoda. Okazało się, że w tym roku śmieci bardzo niewiele. Czyżby ktoś już przed nami sprzątał? Świetni ludzie, wspaniała atmosfera, było przesympatycznie. A na koniec czekała na nas grochówka, bigosik, szczupak po grecku, lin smażony, ognisko i kiełbaski.

Marioewo wesoły Teraz już wiesz na co mnie wabił ten facet, jak widać skutecznie cool

Kochani wesoły dzięki za pochwały szopki, naprawdę jesteśmy z niej zadowoleni, bo lada chwila by nam chyba zwaliła się do środka. Mało zawału nie dostałam jak M. po niej chodził zrywając papę.

A tak nawiasem mówiąc gdyście planowali wywóz papy, to przygotujcie się na spore koszty. Teraz już wiem, czemu ludzie wolą ją zwalić do rowu albo w lesie. To cała polityka "ekologiczna", wywalają kolosalne pieniądze na jakieś niczemu nie służące projekty ( mogę podać parę przykładów), ale dać dopłaty na utylizację czegoś takiego pieniędzy nie ma.

Małgosiu wesoły
Dosłownie przed chwilą patrząc na te fotki powiedziałam do M., że powinniśmy tam na lato zrobić pokoiki do wynajęcia w wersji surwiwalowej dla odważnych pan zielony

Tam będzie klamociarnia i półeczki na moje sprzęty ogrodnicze aniołek Po tych schodkach można nawet spokojnie kosiarkę na zimę tam wstawić.


  PRZEJDŹ NA FORUM