Rozmowy przy kawie (30) |
Misiu, no to podwójna radośc, bo wróciła i wnuczka i aparat Paputku, sami się włamujecie, czy znaleźliście specjalistę/hobbystę w tej materii? A tak w ogóle, to myśmy się miały dolnośląsko spotkać jesienią...Bea spacery obiecywała i takie tam - myślcie dziewczęta! Do tej pory paliłam tylko na noc, ale poddaję się i idę napalić już teraz, jak robię w domu, to nie jest mi zimno, ale przy komputerze paluszki zaczynają grabieć... |