Rozmowy przy kawie (30)
Aniumaniu - pozdrowienia! Kuruj się i wypoczywaj, jeśli to możliwe wesoły
Pat - to nie to, że ja siebie nie doceniam, ja po prostu w mówieniu jestem dno i koniec. A tu mnie jeszcze dodatku sadzają z dziewczynami, które uczą angielskiego w mojej szkole i każą mi gadać.
Jak zdawałam FCE, to podchodziłam z nastawieniem, że przy moim umiłowaniu gramatyki, readingu i writingu, jakoś się przeczołgam, nawet jeśli polegnę na tym mówieniu. W rezultacie (w otrzymanych punktach) było inaczej, zdałam na dolnym C, więc szału nie było.

Dziewczynki, popełniłam znów grzech ogrodniczy i kupiłam 4 róże biedronkowe po 6,99; czy Wy też?

A dietą się wcale nie katuję, bo teraz to dopiero sobie dogadzam wesoły Ale serio: 74,5 kg przy wzroście 160 cm to nie jest dobrze - stawy jęczą!


  PRZEJDŹ NA FORUM