Świat moich marzeń 2
Misiu, niesamowicie Ci róże jeszcze kwitną! U mnie to już raczej łabędzie śpiewy, czasem to tu to tam jakiś kwiatek się pokaże - a w tę lukę na rabatce, co pokazywałaś, to bym właśnie różę dała aniołek

Bardzo się cieszę, ze udało Ci się wyrwać na spotkanie - musisz z tego precedensu uczynić stały rytuał - nic tak lepiej nie przyzwyczaja domowników do zmian, jak powtarzalność bardzo szczęśliwy A przyzwyczajać musisz tym bardziej ze względu na przyszłoroczny zlot, bo my Ciebie tak łatwo po godzince czy dwóch to nie puścimy aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM