Rozmowy przy kawie (30)
Olu, twoja choroba nazywa się radość życia. lol
I za to Was kocham i cieszę się, że takich ludzi znalazłam. Takich, co malują meble, kładą ścieżki w ogrodzie, robią przetwory,pieką chleb,zbierają przepisy, szyją poduszki pod mężowskie ...., haftują , układają piękne bukiety, cieszą się z wiewiórek, adoptują psy i koty, przy tym są mądre, błyskotliwe, dobre i ogarnięte.
I dobrze, że możemy bez zdziwiony ,powiedzieć , co nam sprawia radość i satysfakcję.
Co dla innych jest dziwactwem i stratą czasu, przecież wszystko można kupić, tu jest powodem do dumy i pochwał.
Od każdego można się tylu rzeczy nauczyć, jeżeli tylko chce się uczyć.
Chwała kobietom, którym się chce i które potrafią!


  PRZEJDŹ NA FORUM