Rozmowy przy kawie (30)
Dzień dobry! ranek już chłodniejszy, ale pewnie za dnia piec hutniczy zwany Warszawą nagrzeje się do czerwoności.
Wczoraj dałam radę tylko trawę skosić i odgruzować chałupę z grubsza, pogoniwszy również W. do prac porządkowych.

Beti całe życie bez zmywarki byłam, od 3 lat mam i uważam, że poza W. to najlepsze co mam w domu bardzo szczęśliwy
Aniuop koniecznie przekaż informacje opiekunom w schronisku. Może ich opinia o nieagresywności to naciągana nieco? A psa można powoli oswajać z Twoją Rudą Małpą według rad zoopsychologa. Nie ma co ryczeć. To normalna sprawa, wszystko da się wyprostować.


  PRZEJDŹ NA FORUM