Rozmowy przy kawie (30) |
To się narobiłam dzisiaj , wykorzystałam wszelkie nogi , ręce i głowę. Na ganku urzędował Mały ja szalałam chyba troszkę za dużo... cholewka te nogi. Grzało słonko ale i wiaterek chłodny był choć było 27stop w cieniu. Relacja u mnie. Aniu oczywiście że możesz na fb ale nie musisz jak masz trudności. Misiu-Ewo o ludzie podziwiam Twoje pitraszenie...przynajmniej domownicy poznali się Pati lalki nie widziałam a już mi się oczy śmieją. Paputku fajne rozrabiaki. |