Rozmowy przy kawie (30) |
Olu, to tir blokował mnie Wlókł się nieprzytomnie po naszych górskich dróżkach, nie dziwię mu się, bo jak ktoś tu pierwszy raz jedzie, zwłaszcza taką kolubryną, to rzeczywiście strach, ale ten akurat był z Kruszwicy i zmierzał na północ, więc jeśli jechał do Ciebie, to okrutnie pobłądził Ale R. dziś chyba na noc wpadnie, mogę z nim pogadać, może chciałby przysługę zrobić mojej koleżance, tylko że on cysternę ma, a to zdaje się nie bardzo format na sprowadzane przez Ciebie towary? |