Rozmowy przy kawie (30) |
Witajcie Laseczki Kolejny dzionek roboczy odpalony. Wychodziłam z domu było 20 stopni i aż strach mnie ogarnia co to będzie w dzień. Trzymam kciuki za wizyty związane z prostowaniem druta, no i za oczną wizytę również. Przytulam wszystkie pogryzione przez komary Bogusiu jak już mam coś do zrobienia to lubię zacząć wcześnie ale o takiej nieprzyzwoitej porze bój się Kobieto |