Wiejskie zarośla, czyli przypadki szalonej Beatki |
Nie, nie. .. Wrzucasz produkty i kluski wychodzą. Jedynie to marudzić mogę na słabą moc. Bo wolę pomęczyć się nad kilo mąki ale zrobić zapas, wysuszyć i tyle. No ,ale to z zasady ma być świeży makaron. ..☺ |