Rozmowy przy kawie (30) |
Dzień dobry! Ale czy ja wiem... ;akieś mleko się rozlało Jedna ja do pracy, a druga do ogródka - wczoraj to się nawet poryczałam jak do 19 albo dłużej siedziałam z chłopakami nad lekcjami, a potem to się ciemno zrobiło akurat żeby koktajlowe pomidorki pozbierać i zauważyć jak wszystko zarosło... Jakąś straszna deprecha mnie łapie pewno z przepracowania i frustracji ogrodowej, po 15 biorę urlop. Postanowione! Zdrowia dla Flo Kolejna kawka i woda z miodem i lecę się frustrować. |