Fragment planety Ziemia 2 |
A propos Bieszczad... Jeśli kolejny zlot będzie na wschodzie kraju, to ... Ja juz oczywiście rzuciłam raz czy dwa okiem na mapę arboretów i moje, jakże bystre oko zauważyło conajmniej trzy konieczne punkty zwiedzania, a na koniec to chyba wypadnie zahaczyć o Bieszczady... No, bo być w Bolestraszycach koło Przemyśla i w Bieszczady nie zajechać..? Nieee... A po drodze Rogów, Powsin... możnaby grupowo, jak ktoś sam nie ma chęci... Troche nie wierzę, że znajda sie chętni, żeby ze mna aż w Bieszczady zawędrować... ale gdyby, to jest pomysł. Tylko w Bieszczadach w pewnych miejscach i pod pewnymi względami, to trzeba ostrożniej jednak troszke inna fauna. O, rety, kiedy ja ostatnio tam byłam... Wiem, że są miejsca, które sie zmieniły, stały sie "turystyczne", ale wiem też, że sa miejsca, które sie nie zmieniły, bo dla "turystów" sa ...za dzikie |