Rozmowy przy kawie (29) |
boryna pisze: Syringa pisze: nie widzi, że naprawiając jedną rzecz jednocześnie niszczy drugą, więc bilans jego "zasług" wychodzi wciąż na zero... A żona czepia sie go oczywiście bez powodu Skąd znasz mojego męża? Rozmawiamy o moim nibymężu, ale on tak rzadko choć intensywnie bywa w domu, że cholera wie. Były takie filmy o mężach dwóch, trzech żon. Ale to nie Ameryka, drogi są, jakie są, chyba nierealne. W innych sprawach tez nierealne. No chyba, że któryś z naszych teściów miał zawód komiwojażera i narobił te " klony " w całej Polsce. |