Rozmowy przy kawie (29)
Zgadzam się ze wszystkim, co napisałyście na temat żywota zwierzaków na tzw. prawdziwej wsi.
W wielu miejscach jest tragicznie, a rola wiejskiego weta dla mnie misyjna.
O konieczności leczenia zwierząt gospodarskich się nie dyskutuje, ale psy i koty, to już zupełnie inna sprawa.

Pati, pokażesz drzwi? Ciekawa jestem, co jeszcze za skarby były u tego handlarza. Pomysł na odnowienie mebli przedni. Teraz tylko decyzja, co zostaje, a co oddać. I to chyba trudniejsze niż czyszczenie mebli opalarkąeheh

Zuza, nie pamiętam niestety nazw specyfików. Poczytałam nieco. Wszystkie legowiska wyprane, koszyki wypryskane, kanapy i fotele też, a potem odkurzone. M przyniesie środek od weta i zobaczymy, co dalej.

Joasiu, miałaś co robić, bo nagadane.


  PRZEJDŹ NA FORUM