Rozmowy przy kawie (29)
Aga, tośmy się na wałach nadodrzańskich być może o pół doby minęły, bo ja tam właśnie z mamą na spacery chodzęaniołek Wrocław podobno dobry jest do jeżdżenia na rowerze, tak twierdzą znajomi, bo ja co prawda za dawnych czasów jeździłam, ale ze względu na gorącą nienawiść do rowerów, to była zawsze walka o przetrwanie a nie przyjemnośćtaki dziwny

Aniu, no to trzymam kciuki za szermierkę i Kaszuba, tylko co Ty zrobisz, jak Ci się dziecko na stałe nad morze wyniesie..choć w sumie, będziesz mieć dobrą miejscówkę wakacyjnąaniołek

Ja kawę poproszę, bo wstałam wcześnie, żeby aprowizację na wycieczkę przygotować, ale najpierw chwilka relaksu przed komputerem aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM