Rozmowy przy kawie (29)
O to widzę, że sobota pod znakiem młotka, pędzla i wiertarki się szykujeaniołek U nas też - R. będzie zapełniać kontener zawartością stodoły i może w końcu odkopie tę zabytkową młockarnię, a przede wszystkim nieznanego przeznaczenia potężną dziurę pod podłogą - nie ukrywam, że liczę na to, iż właśnie tam ukrywa się garnuszek z dukatami (no mogą być także granaty oczywiście...), a jak nie to przynajmniej będzie miejsce do upchnięcia gruzu poremontowego...

Ja zaraz spylam na konie z dziewczynami, potem na pocztę po paczkę z wyprawką szkolno-przedszkolną, a potem planów nie mam (za to roboty pilnej domowej do wykonania sporo) - zobaczymy czy wygra obowiązkowość czy lenistwo?aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM