Rozmowy przy kawie (29)
Zapomniałam Wam napisać, że jakieś wrzaski nas budzą w środku nocy.... W poprzednia noc, przy otwartym oknie bardzo się wystraszyłam. Myślałam, że jakiś wielki kot morduje dużego ptaka.... jak nic drapieżnika, bo dźwięk był niesamowity.... Tej nocy znowu ten przeraźliwy krzyk.... aż mój mąż się obudził.... Więc zaczęłam kilka minut temu szukać w sieci i !!!!! Mamy chyba gdzieś w pobliżu sowę Płomykówkę... Wrzeszczy okrutnie. Dziś zamykam okno bo chyba stanowisko ma na wielkiej sośnie sąsiadów!


  PRZEJDŹ NA FORUM