Rozmowy przy kawie (29) |
Syringa pisze: A w ogóle, gdzie Matka moja? Zaniemogła, nie daj bóg, czy po prostu pojechała gdziesik? A może internety jej sie zbiesiły? Matka ma narowisty internet, wszystkie złącza i połącza zapchane czytelnikami z całego świata, dopchać się nie można. Ale mnie wyczułaś, czekam na powrót młodzieży i w piątek jadę na pożegnanie lata do Dominikowa. A potem na kilka.....naście dni do Aneczki. Dlaczego na tych zdjęciach nowoczesne bele słomy pasują do starych ruin ? Nic nie kaleczy mojego oka, dziwne. Idę dokosić, bo lepiej skosić niż się prosić , czy jakoś tam. Bea, a czy mój zięć ma dobry wzrok ? Może on po prostu nie widzi dobrze. Lechosław wyciął podkaszarką cały, wysoki na 30 cm rząd młodych słoneczników, co prawda było już ciemnawo, no ale były już jak byki. |