maliola pisze: Pat - też jak przeczytałam to pomyślałam, że teraz to bez fryzury i makijażu to do kompa nie podchodzić
Juz widzę, jak on przewraca oczami Przestańcie, a niby co sie zmieniło?? To, że lekarz nas czyta?? Po pierwsze nie pierwszy, tylko kolejny chciałam przypomnieć... bo mamy tu dwóch, a trzeci podczytuje w wolnych chwilach ( i tez dobrze sie bawi), nie mowiąc o tym, że ide o zakład, że jeszcze ze dwóch innych podczytuje, choc nic o tym nie wspominają. Po drugie, rozmawialiśmy o tym, że kobiety "lecą" na sam fakt, że facet jest lekarzem, bo maja zajoba na punkcie tego zawodu, lekarz to jest jakiś ideał w oczach bab i że tylko pozornie to jest fajne dla takiego faceta W praktyce jest fajne dla tych, którzy lubia ..."wszystko, co sie rusza i na drzewo nie ucieka" , natomiast, jesli facet chciałby, żeby kobieta doceniła w nim to, kim jest, jaki ma charakter, zdolności itp., to bywa wręcz uciążliwe. Bardzo mu sie podobało, gdy oświadczyłam, że generalnie nie lubie lekarzy choć oczywiście sprawa jest złożona i wymaga wyjaśnienia ...więc proszę sie tu nie mizdrzyć do faceta tylko dlatego, że jest konowałem zresztą to zwykle nie działa, bo takich, co sie mizdrzą do lekarza jest sporo Jeśli miałabym coś doradzić to juz lepiej mówić, że nie lubi sie lekarzy, bo sa zarozumiali, nudni, sztywni, że jak nie potrafia postawic diagnozy, to twierdzą, że nie ma choroby itp. i nie chcieć pokazać stopy, w każdym razie nie od razu
A w ogóle, jeszcze raz spytam - a skąd wiecie, że on nie jest gejem?? Może nie ma po co robić tego makijażu, Dziewczyny, bo nawet nie spojrzy..?
|