Basiu, wszystkie cudne, ale Nicolka , rzeczywiście jak Twoja Nikolka, delikatna, pastelowa, zwiewna. Mocno czerwone mieczyki to moje ulubione , wazonowe kwiaty. Może w przyszłym roku, jako już doświadczona ogrodniczka pokuszę się o ich hodowlę. Boję się, że nie dam rady przechować cebul. Ale nauczycie mnie, prawda ?