Kompostowy zlot sierpniowy (6-7 sierpnia 2016)
Takie mnie wspomnienia sentymentem ogarnęły, że musiałam sobie wiśniówki polać aniołek

Zuza wesoły No zrehabilitowałaś się tym tekstem, więc Ci wybaczam podlizuchu pan zielony Dobrze na starość takie słowa usłyszeć, nawet jeśli umysł komplementującej lekko napitkami różnorakimi przyćmiony coolpan zielony

Dziewczyny zorganizujcie szybko jakiś zlocik, najlepiej w ten weekend, bo mnie ogórki i pomidory znów przerastają, a nie mam komu wywieźć. Coby się dobro nie zmarnowało dziś od rańca, po tę porę przy garach stoję i kręgosłup głośno krzyczy - basta!!
Zrobiłam 17 słoików ogórków, chyba nimi handlować zacznę.

Olu bardzo szczęśliwy Wyszły mi 23 słoiki keczupo-ajwaru cool Z obu przepisów wybrałam to co mi pasowało i wyszedł sosik mniamuśny!! Pychotka!! Tylko strasznie z nim dużo pitolenia, więc mam nadzieję, że się pomidory opamiętają, albo jakiś większy nalot gości się trafi i pójdą na rozdawnictwo.


  PRZEJDŹ NA FORUM