Kompostowy zlot sierpniowy (6-7 sierpnia 2016) |
Wspomnienia wydm miłe , a ile to ja lat temu byłam nawet nie przyznam się Mario Ewo ha! a czym ja sobie zasłużyłam na taki obrus , ja nie umie malować ani tak haftować. Tak na marginesie he, he gusta z wiekiem zmieniają się kiedyś to nawet nie chciałam spojrzeć na takie wyroby, a dziś podziwiam . Justynko pokazany przez Ciebie ogród Małgosi zupełnie jest inny , jak to inne oko spostrzega inaczej. Podobają mi się fragmenty jakie uchwyciłaś no i to łóżko...super. Bea to dojechała |